Podążanie Drogą Prostą
Pewnego razu (już w późniejszych latach jego życia) do Proroka (PZN) przyszedł Umar i żartując, powiedział mu: Osiwiałeś. Prorok (PZN) odpowiedział, że osiwiał, bo sprawiła to Sura Hud (która mówi przede wszystkim o istiqama – podążaniu Drogą Prostą i trzymaniu się Drogi Prostej).
Trzymanie się Drogi Prostej i podążanie nią jest nakazane nam wszystkim i każdemu muzułmaninowi. Kiedyś do Proroka (PZN) przyszedł jeden z jego uczniów i poprosił go – powiedz mi coś, czego jeszcze nie mówiłeś nikomu innemu. Wtedy Prorok (PZN) powiedział: Powiedz – uwierzyłem w Allaha, a następnie idź Drogą Prostą (relacjonował Muslim).
Jeden z uczniów Proroka (PZN), który praktykował nadobowiązkowe posty i każdej nocy modlił się modlitwę qiyam, został zapytany przez innego ucznia: Jak się czujesz? Odpowiedział: Czuję się, jakbym stał przy tronie Allaha. Ten hadis pokazuje wagę nadobowiązkowego postu i modlitwy qiyam. Najlepsza pora na tę modlitwę, to ostatnia jedna trzecia część nocy (noc w Islamie liczymy od zachodu słońca do początku pory modlitwy Fadżr). Ta pora w ogóle jest najlepsza na modlitwę albo na du’a – jest hadis, który mówi, że wtedy Allah schodzi do najniższego nieba. Jeżeli wtedy szczerze prosimy o coś Allaha, to na pewno nasze prośby zostaną wysłuchane. Najlepiej iść spać, a później wstać w ostatniej jednej trzeciej nocy, pomodlić się qiyam (ta modlitwa nie ma określonej ilości rakatów, składa się z dowolnej ilości jednostek po dwa rakaty – powinniśmy pamiętać też o umiarkowaniu; kiedy czujemy się zmęczeni, wtedy wystarczy, że pomodlimy się dwa rakaty i trzeci rakat Witr), a później pomodlić się modlitwę Fadżr, kiedy zacznie się jej pora.
Też bardzo ważny jest nadobowiązkowy post, szczególnie dla kawalerów. Znany hadis mówi, że Prorok (PZN) powiedział do młodych ludzi: Kto z was może się ożenić, niech to uczyni, a kto nie może się ożenić, niech pości, ponieważ post będzie dla niego tarczą, chroniącą go przed Ogniem. Jedna z bram Raju będzie się nazywała Ar-Rayan i będzie przeznaczona specjalnie dla poszczących.
Prorok (PZN) wyjaśniał jednemu ze swoich uczniów, czym jest trzymanie się Drogi Prostej, a później powiedział mu: Kiedy poznałeś te zasady, to teraz je stosuj. Tamten mężczyzna zrobił tak, jak polecił mu Prorok (PZN), a później w jednej z bitew został męczennikiem – zginął, trafiony strzałą w szyję. Jego matka zapytała Proroka ?, co stało się z jej synem, a Prorok (PZN) odpowiedział jej: Jest dla niego Raj i Dżinan. (Arabskie słowo Dżinan można przetłumaczyć jako „wiele ogrodów”.)
Jeśli w naszych du’a prosimy Allaha ? o Raj, nie powinniśmy prosić tylko o ochronę przed ogniem i jakiekolwiek miejsce w Raju. Dobrze jest prosić o najwyższy stopień Raju (ar. Firda’us) – człowiek zawsze powinien prosić o to, co najlepsze i starać się postępować tak, żeby na to największe dobro zasłużyć.
Bardzo ważne dla kroczenia Drogą Prostą jest odpowiednie towarzystwo, dlatego powinniśmy się strzec złych towarzyszy i kolegów, czyli takich, którzy mają zły wpływ na drugiego człowieka. Jeśli ktoś nie jest sam zbyt dobry, ale spotyka się z ludźmi, którzy wspominają Allaha, sam też w końcu zacznie go wspominać. A jeśli ktoś jest dobry, ale spotyka się np. z ludźmi, którzy piją wódkę, sam też w końcu napije się „dla towarzystwa”. Dlatego powinniśmy unikać ludzi, którzy robią złe rzeczy i nie tłumaczyć się np. tym, że spotykamy się z nimi, żeby robić im da’wa.
Kolejną ważną cechą człowieka idącego Drogą Prostą powinna być wiedza. Dlatego nie powinniśmy poprzestawać na tym, co już wiemy, ale cały czas uczyć się nowych rzeczy o Allahu, o Jego religii i o tym, czego On od nas wymaga.
Nie jest na Drodze Prostej, kto nie praktykuje, czyli np. nie modli się, nie pości w Ramadanie, nie daje zakat, nie pomaga ludziom. Taki człowiek nie boi się Allaha.
Kiedy odmawiamy modlitwy, powinniśmy pilnować odmawiania ich w przepisanym im czasie, żeby nie być podobnymi do niektórych ludzi, którzy wieczorem odmawiają pięć modlitw, a później idą spać. Jeśli nie mamy dużych pieniędzy na jałmużnę, niech to będzie nawet złotówka albo pięćdziesiąt groszy. Jeśli nie mamy nawet tyle, pamiętajmy, że zakat nie oznacza tylko datku finansowego, ale także pomoc innym ludziom, pozdrowienie „salam alaikum”, uśmiech albo dobre słowo.
Allah mówi w Qur’anie, co znaczy wg J. Bielawskiego: „Czy nie widziałeś, jak Allah przytacza jako przypowieść dobre słowo? – ono jest jak dobre drzewo, którego korzeń jest mocno utwierdzony, a jego gałęzie w niebiosach. Ono przynosi swoje owoce każdego czasu, za pozwoleniem swego Pana. Allah przytacza przypowieści ludziom – być może, oni się opamiętają! A złe słowo jest podobne do złego drzewa: wyrwane z powierzchni ziemi, nie ma solidnego utwierdzenia. Allah umacnia tych, którzy uwierzyli, słowem mocno utwierdzonym, w życiu na tym świecie i w życiu ostatecznym; i sprowadza Allah z drogi niesprawiedliwych. Allah czyni to, co chce.” (Sura Ibrahim – Abraham – ajaty 24-27).
Dobre słowo też ma swoją wagę dla Allaha. Dobre słowo to uprzejme traktowanie innych ludzi, ale także du’a i przede wszystkim da’wa – które jest obowiązkiem każdego muzułmanina tak, jak było obowiązkiem każdego z proroków (Pokój i Łaska Allaha niech będą z nimi).
Żebyśmy byli na Drodze Prostej, musimy zwrócić się do Allaha. Jest powiedziane: Jeśli o coś prosisz, proś Allaha. Strzeż się Allaha, a Allah będzie strzegł ciebie. Strzeż się Allaha, a znajdziesz Go na swojej drodze.
W jednym z hadisów qudsi Allah mówi: Jeśli mój sługa zbliży się do mnie poprzez czyny nadobowiązkowe, to ja go pokocham.
Jeśli popełniamy jakieś grzechy, to zawsze powinniśmy mieć nadzieję na to, że Allah zechce nam je wybaczyć. Nadzieja jest jednym z elementów naszej wiary i nie może być tak, że ktoś, kto dużo nagrzeszył, powie sobie, że teraz to już nie musi się starać, bo Allah i tak mu nie przebaczy. Nasz ojciec Adam popełnił błąd i Allah, Który jest Wszechwiedzący, wiedział, że tak się stanie, a mimo to zdecydował, że właśnie człowieka uczyni swoim namiestnikiem na ziemi, i nakazał aniołom, żeby oddali mu pokłon. Allah od każdego przyjmie szczerą skruchę, jeśli zostaną spełnione jej warunki. Pierwszy z nich to żal za grzechy. Drugi to mocne postanowienie, że postaramy się do naszych grzechów nie wracać. Trzeci to zaprzestanie tego, co robiliśmy, a co było złe. I czwarty – wyrównanie szkód, jakie ktoś poniósł z naszej winy (jeśli coś ukradliśmy, musimy oddać tę rzecz właścicielowi; jeśli mamy dług, musimy go zwrócić; jeśli zniszczyliśmy coś, co należało do drugiego człowieka, też powinniśmy wyrównać mu straty, jakie poniósł z naszej winy).
W Qur’anie bardzo często wiara jest wymieniana razem z dobrymi uczynkami. Nie wystarczy sama wiara bez czynów. Jeśli jesteśmy prawdziwie wierni, automatycznie musimy czynić dobro ze szczerą intencją zadowolenia Allaha ?. Są też tacy ludzie, którzy nie wierzą, ale mówią, że do zbawienia wystarczy im to, że czynią dobro. Oni są w błędzie, bo Allah ? nie przyjmie ich dobrych uczynków, ponieważ nie były zrobione dla Niego. Każdy człowiek powinien poznać filary wiary (zaczynając od tawhid), pamiętać o nich i czynić dobro.
Bardzo ważna jest Sura Al-’Asr, w której Allah mówi (co znaczy, wg J. Bielawskiego):
„W Imię Boga Miłosiernego, Litościwego!
Na porę przedwieczorną!
Zaprawdę, człowiek jest na drodze zguby!
Z wyjątkiem tych, którzy uwierzyli i czynili dobre dzieła, i zachęcali się wzajemnie do prawdy, i zachęcali się wzajemnie do cierpliwości.”
Allah w Qur’anie nakazał nam wszystkim, żebyśmy nie zdradzali ani Jego, ani Jego Wysłannika (PZN), bo wtedy złamiemy przymierze, które z Nim zawarliśmy. Prorok(PZN) nakazał każdemu muzułmaninowi da’wa, czyli wezwanie do Islamu. Powinniśmy pamiętać, że każdy z nas jest za to odpowiedzialny, a nie tylko nasi szejkowie czy imamowie. Islam jest czymś, co nam powierzono – i tak samo powierzono nam nawoływanie ludzi do Islamu, jakim jest da’wa. Musimy pamiętać, że jesteśmy ambasadorami Islamu – zwłaszcza wobec innych ludzi (niewiernych), którzy będą widzieli Islam w naszych uczynkach. Powinniśmy nie tylko robić da’wa słowem, ale także dbać o to, żebyśmy dawali dobre świadectwo Islamowi naszym zachowaniem. Jeśli tego zaniechamy, będzie to równoznaczne ze zdradzeniem Allaha i Jego Wysłannika(PZN) i umowy z Nim zawartej.
Prorok(PZN) powiedział, że są dwie rzeczy, które mogą zgubić człowieka – zdrowie i wolny czas. Oczywiście to nie znaczy, że powinniśmy nie dbać o zdrowie ani nie mieć wolnego czasu, ale musimy dbać o to, żeby jedno i drugie dobrze wykorzystać. Nie powinniśmy tracić czasu na oglądanie w telewizji albo w internecie tego, co jest dla nas haram. Także kiedy wychodzimy z domu, pamiętajmy, że Allah w Qur’anie nakazuje spuszczać wzrok, żeby nie patrzeć na to, co jest haram. Z kolei kiedy cieszymy się dobrym zdrowiem, spróbujmy wykorzystać je do nadobowiązkowego postu albo na nocną modlitwę, bo później, kiedy będziemy już starsi czy chorzy, będziemy żałować, że nie robiliśmy tych dobrych uczynków wtedy, kiedy mieliśmy na nie siłę.
Powinniśmy kolekcjonować dobre uczynki, ale powinniśmy także pamiętać o umiarkowaniu i o tym, że oddawanie czci Allahowi nie polega na tym, żebyśmy każdego dnia pościli i każdą noc spędzali na modlitwie. Przesada i popadanie w skrajności mogą doprowadzić do utraty sił lub kłopotów ze zdrowiem – i kto tak postępuje, ten oddala się od Drogi Prostej. Jest hadis, który mówi o tym, że na pogrzebie jednego z towarzyszy Proroka(PZN) zapytano go, czego zmarły życzyłby sobie teraz. Prorok(PZN) odpowiedział, że ten, który umarł, chciałby wrócić teraz jeszcze na kilka minut na ziemię, żeby zrobić wu’du, pomodlić się dwa rakaty i zrobić du’a. Ten hadis także pokazuje nam, żebyśmy dobrze wykorzystali czas, który jest nam dany w życiu na tym świecie. Inaczej może być tak, że w Dniu Sądu będziemy błagali Allaha, żeby pozwolił nam jeszcze chociaż na chwilę wrócić na ziemię, ale tak się nie stanie. Dla żadnej duszy jej termin nie zostanie zmieniony i nikt nie dostanie drugiej szansy na spełnianie dobrych uczynków.
Są tylko trzy przypadki, kiedy już w grobie możemy jeszcze dostać hasanat:
– jeśli za życia uczyliśmy ludzi o Islamie, robiliśmy to dobrze, a ludzie postępują tak, jak ich tego nauczyliśmy;
– jeśli założyliśmy dobre stowarzyszenie, pomogliśmy wykopać studnię albo daliśmy jałmużnę np. na budowę meczetu i to stowarzyszenie działa, ze studni ludzie piją wodę, a meczet stoi i przychodzą do niego wierni na modlitwę;
– jeśli zmarły miał dzieci, które są pobożne i robią za niego du’a (to jest dodatkowa zachęta do tego, żeby muzułmanie mieli dzieci i dbali o to, żeby je dobrze wychować, a Prorok(PZN) powiedział, że prośby dzieci mogą nawet wyratować zmarłego z Ognia).
Pamiętajmy też, że błogosławieństwo Allaha ? jest w działaniu zbiorowym – odwiedzajmy się, starajmy się uczestniczyć we wspólnych modlitwach w meczecie…
Autor: Abd ul-Karim