Jezus“Zrodzonyz Boga Ojca”?
Doktryny boskiego synostwa Jezusa i “zrodzonego, a nie stworzonego” istnieją od tak dawna, że są one dziś przyjmowane bez większego zastanowienia. Aż do początku XIX wieku różniące się poglądy były wypierane środkami na tyle przerażającymi, aby zepchnąć na margines jakąkolwiek intelektualną debatę. Dopiero ostatnimi czasy zachodnie społeczeństwa uwolniły się spod religijnej opresji, pozwalając na wolną wymianę opinii. Na ziemiach muzułmańskich doktryny te były logicznie odpierane od czasów objawienia Koranu,tysiąc czterystalat temu.
Islamski punkt widzenia mówi, że wyrażenie “zrodzony z ojca” (co według angielskiego słownika Merriam Webster’s Collegiate Dictionary jest synonimem innego wyrażenia “spładzać jako ojciec”) równa się fizycznej czynności zakładającej cielesny element aktu seksualnego—zwierzęcego przymiotu odległego lata świetlne od majestatu Stwórcy. Więc co tak naprawdę znaczy “zrodzony, a nie stworzony”? Prawie 1700 lat egzegezy (nauki zajmującej się próbą teologicznego wyjaśniania tekstu; przyp. tłum.) nie przyniosło bardziej sensownej odpowiedzi, niż oryginalne stwierdzenie pochodzące z Nicejskiego Wyznania Wiary (pochodzącego z I Synodu Nicejskiego w 325r. n.e.). Nie znaczy to, że Nicejskie Wyznanie Wiary jest sensowne, ale że ma ono więcej sensu niż wszystkie inne dokumenty oferujące jakiekolwiek wytłumaczenie. To wyznanie wiary ma następującą formę: “ (…) Wierzymy w Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego Jednorodzonego, zrodzonego z Ojca, Boga z Boga, Światłość ze Światłości, prawdziwego Boga z prawdziwego Boga; zrodzonego, a nie stworzonego; w jednym Istnieniu z Ojcem…”
Pytanie “Co to znaczy?” było wielokrotnie do tej pory zadawane. Jeśli ktoś czuje się na siłach wytłumaczyć powyższy tekst w sposób zrozumiały dla małego dziecka, uda mu się coś, czemu nikt wcześniej nie podołał. Zamiast tego formuła ta była i jest ślepo przyjmowana przez wiernych. Często recytowane Atanazyjskie Wyznanie Wiary (sformułowane około sto lat po Nicejskim Wyznaniu Wiary) zawiera rówież tak zawiłe sformułowania, że Gennadius, patriarcha Konstantynopola, “był do tego stopnia zdziwiony tą wyjątkową kompozycją, że ocenił ją jako wymysł pijanego człowieka.”72
Na tym problemy się nie kończą. Jeśli Jezus jest “Jednorodzonym Synem Bożym”, w takim razie kim jest Dawid? Księga Psalmów 2:7 głosi “Powiedział [Pan] do mnie: ‘Tyś Synem moim, Ja Ciebie dziś zrodziłem’”. Jezus “Jednorodzonym Synem Bożym”, podczas gdy Dawid został “zrodzony” około czterdzieści pokoleń wcześniej? Etykietka “tajemnicy religijnej” nie będzie dla wszystkich satysfakcjonującą odpowiedzią. Stojąc przed podobnymi sprzecznościami, rozsądny człowiek może stanąć przed dylematem – albo słowa Boga nie są miarodajne (niemożliwa ewentualność) albo Biblia zawiera błędy (bardzo możliwe, a jeśli tak – jak można mieć pewność które fragmenty są prawdziwe a które nie?).73(NW) Weźmy pod uwagę również trzecią ewentualność— nieprawidłowa wiara została skontruowana wokół jądra biblijnych wyrażeń.
Jednym ze słów będących źródłem biblijnej niezgodności jest monogenes. Jest to jedyne słowo w staro-greckich biblijnych tekstach, które ma znaczenie “jednorodzony.”74 Określenie to występuje dziewięć razy w Nowym Testamencie a jego tłumaczenie w ewangeliach i Pierwszym Liście św. Jana składają się na fundament doktryny o Jezusie “zrodzonym, a nie stworzonym”. Spośród dziewięciu fragmentów monogenes występuje trzy razy w Ew. wg św. Łukasza (7:12, 8:42 oraz 9:38), zawsze w odniesieniu do kogoś innego niż Jezus, choć w żadnym przypadku nie jest ono tłumaczone jako “jednorodzony”. Już sam ten fakt nasuwa pytania. Można by przypuszczać, że rzetelne tłumaczenie potraktuje to samo greckie słowo w każdym przypadku, w taki sam sposób. Jak widać, fakty wskazują na coś zupełnie innego. ..
Jedynie św. Jan używa słowamonogenesw stosunku do Jezusa.75 Wyrażenie to można znaleźć w pięciu z sześciu pozostałych fragmentów, w których ono występuje w Nowym Testamencie, mianowicie w Ew. wg św. Jana 1:14, 1:18, 3:16, 3:18 oraz w 1 Liście św. Jana. Fragment z Ew. wg św. Jana 3:16 głosi: “Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał. ..” Tak istotny element kościelnej doktryny – dlaczego pozostałych trzech autorów ewangelii zaniedbało jej zanotowanie? Samej Ew. wg św. Jana nie udaje się odgonić duchów zwątpienia, jeśli trzy pozostałe ewangelie milczą na ten temat. Aby mieć porównanie z opisem innych zdarzeń z życia Jezusa – wszystkie cztery ewangelie nie zapominają wspomnieć, że Jezus jeździł na ośle (Ew. wg św. Mateusza 21:7, Marka 11:7, Łukasza 19:35 oraz Jana 12:14), co jest, wszyscy się chyba zgodzimy, mało istotnym faktem. Jak więc trzy ewangelie mogą zaniedbać wspomnienia o prawdzie wiary tak ważnej jak “zrodzony a nie stworzony”? Wielu zgodzi się ze mną, że trudno o mniej logiczny balans priorytetów.
Oczywiście,pod warunkiem, że tadoktryna jest prawdziwa. Tak więc trzy z dziewięciu fragmentów, w których pojawia się słowo monogenes w Ew. wg św. Łukasza odnoszą się do kogoś innego niż Jezus i są wybiórczo przetłumaczone w zupełnie inny sposób niż w przypadkach ,gdy odnoszą się do Jezusa. Pozostałe pięć fragmentów, występujących w Ewangeliach i w 1 Liście św. Jana, przypisywanych jest w stosunku do Jezusa. Dziewiąty fragment przysparza nam jednak więcejtrudności, gdyż Izaak jest monogenesw Liście do Hebrajczyków 11:17.”76
Zmuszeni jesteśmy kwestionować biblijną dokładność, gdyż Izaak nigdy nie był jednorodzonym (jedynym) synem Abrahama. Jak mógłby nim być jeśli Izmael, jego brat, urodził się czternaście lat wcześniej? Porównanie fragmentów między Księgą Rodzaju 16:16—“Abram [Abraham] miał lat osiemdziesiąt sześć, gdy mu Hagar urodziła Izmaela.”— a Księgą Rodzaju 21:5—“Abraham miał sto lat, gdy mu się urodził syn jego Izaak.”—zdradza różnicę wieku między braćmi. Dodatkowo paragraf z Księgi Rodzaju 17:17-25 potwierdza to, mówiąc, że Izmael został obrzezany w wieku trzynastu lat, rok przed narodzeniem Izaaka. Ta sama księga informuje nas również, że zarówno Izmael jak i Izaak przeżyli swojego ojca (Księga Rodzaju 25:8–9). Jak więc Izaak mógł kiedykolwiek być “jednorodzonym synem” Abrahama?
Popularnym argumentem jest to, że Izmael był dzieckiem spoza małżeńskiego łoża, rezultatem związku między Abrahamem a Hagar, służącą Sary. Z tego powodu, wielu argumentuje, nie ma on takich samych praw jak Izaak. Żaden poważny badacz pisma nie zgodzi się z podobnym argumentem, mając ku temu ważny powód. Zacznijmy od tego, że Abraham był biologicznym ojcem Izmaela, bez względu na legalną naturę jego ojcostwa. Bardziej konkretnym potwierdzeniem ojcowskich praw Abrahama do Izmaela jest rozpoznanie takowych praw przez Boga w wielu miejscach Księgi Rodzaju: 16:11, 16:15, 17:7, 17:23, 17:25 oraz 21:11. A jeśli Bóg uznał Izmaela jako syna Abrahama, kto śmie temu zaprzeczyć?
Człowiek jest jednak stworzony do dyskusji, więc kontynuując ją i przyglądając się bliżej problemowi odkryjemy, że poligamia była powszechnie praktykowana i zgodna z prawami Starego Testamentu.77 Wśród licznych przykładów znajdziemy Rachelę, Leę oraz ich niewolnice (Księga Rodzaju 29 and 30), Lameka (Księga Rodzaju 4:19), Gideona (Księga Sędziów 8:30), Dawida (2 Księga Samuela 5:13) oraz archetyp poligamii małżeńskiej – Salomona (1Księga Królewska 11:3). W Oksfordzkim Słowniku Religii Żydowskiej znajdziemy, że poligamia była dozwolona według praw Starego Testamentu oraz uznawanajako legalna przez rabbich.78
Encyclopedia Judaica potwierdza powszechne praktykowanie poligamii w biblijnych czasach nawet wśród wyższych klas społecznych.79 Wśród aszkenazyjczyków (jednej z żydowskich sekt) poligamia została zabroniona w dziesiątym wieku, ale praktyka ta pozostała żywa wśród sefardyjczyków (innej żydowskiej sekcie).80,81 Nawet w Izraelu, najwyżej postawieni z rabbich oficjalnie zabronili praktykowania poligamii dopiero w 1950 roku, a biorąc pod uwagę, że ta zmiana w Prawie Mojżeszowym zajęła tysiące lat możemy przypuszczać, że decyzja ta miała bardziej podstawy polityczne niż religijne.82
Jak więc mamy rozumieć wers z Księgi Rodzaju 16:3: “Saraj, żona Abrama, wzięła zatem niewolnicę Hagar, Egipcjankę, i dała ją za żonę mężowi swemu Abramowi”? Poligamia może wydawać się obraźliwa wielu dzisiejszym czytelnikom. Istotnym jest jednak fakt, że, według prawa obowiązującego w czasach Abrahama, Izmael był prawowitym, ślubnym dzieckiem.
Zapomnijmy jednak o tym i o dowowdach z Biblii (jak wielu to robi) i załóżmy, że Hagar była konkubiną Abrahama. Nawet ten argument nie ma podstaw. Według Prawa Starego Testamentu, konkubiny były legalnie dozwolone a ich potomstwo miało te same prawa co dzieci z małżeńskiego łoża. Słownik Biblijny (Dictionary of the Bible) podaje: “Nie wydaje się istnieć żadna podrzędność status konkubiny w porównaniu ze statusem żony; również pojęcie “spoza małżeńskiego łoża” nie istniało również w odniesieniu do jej dzieci.”83 Jacob M. Myers, profesor w Luterańskim Seminarium Teologicznym oraz uznany badacz Starego Testamentu, komentuje powyższą kwestię w następujący sposób w jego Wstępie do Starego Testamentu:
Archeologiczne odkrycia pomagają nam dziś uzupełnić szczegóły biblijnej narracji oraz wytłumaczyć wiele niejasnych odnośników lub dziwnych zwyczajów, powszechnch w czasach Abrahama i w świecie, w którym żył. Na przykład, cała seria zachowań związanych z narodzinami Izmaela i późniejszym traktowaniem Hagar, jego matki… dziś wiadomym jest, że były one powszechną praktyką, ustaloną przez prawo. Kontrakt małżeński pochodzący ze starożytnego miasta Nuzi potwierdza, że bezdzietna żona ma prawo znaleźć inną kobietę i dać ją za żonę swojemu mężowi w celu posiadania potomstwa. W przypadku, gdy w późniejszym czasie ma ona swoje własne dzieci, nie może ona wypędzić z domu dzieci owej drugiej kobiety. Nawet dzieci służącej mają w tym wypadku takie same prawa jak dzieci urodzone przez żonę.84
Patrząc z punktu widzenia Alicji w Krainie Czarów – co jest bardziej logicznym? Czy Bóg zesłałby proroka w celu podważenia tych samych przykazań, które on sam przekazał? Czy Bóg zesłałby proroka z przesłaniem “podążajcie za moimi słowami, ale nie za uczynkami”? Czy nie jest bardziej logicznym, że Abraham wypełniał tylko prawo istniejące w jego czasach, wiążąc się z Hagar w związek dozwolony przez istniejące wtedy prawo?
Na podstawie powyższych dowodów możemy więc przyjąć za pewnik, że związek pomiędzy rodzicami Izmaela był legalny w świetle istniejącego wtedy prawa, Bóg uznał Izmaela za syna Abrahama oraz Izmael był synem pierworodnym. Jeśli otworzymy Nową Katolicką Encyklopedię (na której często opierają się ci, którzy ze względów ideologicznych sprzeciwiliby się podobnym wnioskom) pod hasłem Izmael znajdziemy co następuje: “Ismael (Izmael), syn Abrahama, pierworodny Abrahama . ..”85
Jak więc mamy patrzeć na użycie słowa monogenes w Liście do Hebrajczyków w odniesieniu do Izaaka jako jednorodzonego syna Abrahama? Czy jest to metafora, nierzetelne tłumaczenie czy też oczywista pomyłka? Jeśli uznamy to za metaforę, w takim razie dosłowna interpretacja słowa monogenes w odniesieniu do Jezusa staje się bardzo chwiejna. Jeśli zdecydujemy, że jest to nierzetelne tłumaczenie, w takim razie zarówno tłumaczenie jak i doktryna wymagają korekty. A jeśli ocenimy to jako oczywistą pomyłkę, staje wtedy przed nami poważne wyzwanie—pogodzenie biblijnego błędu z nieomylnością Boga.
Najbardziej szanowane dzisiejsze angielskie tłumaczenia biblijne (Revised Standard Version, New Revised Standard Version, New International Version, Good News Bible, New English Bible, Jerusalem Bible) postanowiły rozwiązać ten problem i uznały słowo “zrodzony” za sfałszowane, po czym bezceremonialnie usunęly je z tekstu. Ten krok zbliżył ku sobie chrześcijańską i islamską teologię, gdyż, jak to czytamy w Świętym Koranie: “A nie godzi się Miłosiernemu, aby wziął sobie syna!” (TKB 19:92) oraz “(Allah) Nie zrodził i nie został zrodzony!” (TKB 112:3).
[72] Gibbon, Edward, Esq. 1854.The History of the Decline and Fall of the Roman Empire. Vol. 4. London: Henry G. Bohn. Chapter XXXVII, s. 146.
[73] I w tym przypadku, odsyłam czytelnika do książek Misquoting Jesus orazLost Christianities, których autorem jest Bart D. Ehrman.
[74] Kittel, Gerhard i Gerhard Friedrich. s.607.
[75] Patrz odnośnik wyżej.
[76] Patrz odnośnik wyżej.
[77] Meagher, Paul Kevin. Vol. 3, s. 2821.
[78] Werblowsky, R. J. Zwi, Geoffrey Wigoder. s. 540.
[79] Encyclopaedia Judaica.Vol.11, s. 1026.
[80] Werblowsky, R. J. Zwi, Geoffrey Wigoder.s. 540.
[81] Dr.Roth, Cecil B. Litt., dr. Geoffrey Wigoder. 1975.The New Standard Jewish Encyclopedia.W. H. Allen.s. 1550.
[82] Werblowsky, R. J. Zwi, Geoffrey Wigoder. s. 540.
[83] Hastings, James.Dictionary of The Bible.s. 292.
[84] Myers, Jacob M. 1966.Invitation to the Old Testament. New York: Doubleday & Company. s. 26.
[85] New Catholic Encyclopedia. Vol 7, s. 690.
Źródło: „Pierwsze i Ostatnie Przykazanie”
Autor: Dr. Laurence B. Brown
Tłumaczyła: Magdalena Kodura