Problemy z Kanonem Nowego Testamentu
Według Harper’s Bible Dictionary (Słownika Biblii Harper’a), “kanon Nowego Testamentu ma również bardzo skomplikowaną historię. …żaden z kanonicznych wykazów nie pojawia się wcześniej niż przed około 150r.n.e.. ..”292 John Reumann, w swojej książce Variety and Unity in New Testament Thought (Różnorodność i Jedność Myśli Nowego Testamentu), komentuje tą kwestię w następujący sposób: “Kanon jako zbiór pism staje się jeszcze bardziej problematyczny kiedy zdamy sobie sprawę jak różnią się one między sobą (podczas gdy pisma, które zostały wyłączone z kanonu, nie charakteryzują się gorszym stylem ani nie są późniejszej daty) lub też jak różniła się opinia na ich temat w czasie pierwszych stuleci chrześcijaństwa.”293
Graham Stanton dodaje: “Wczesny kościół zachował cztery ewangelie pomimo stałego zakłopotania spowodowanego istniejącymi różnicami. ..”294 Tym niemniej, New Catholic Encyclopedia (Nowa Encyklopedia Katolicka) twierdzi, “Wszystkie księgi kanonu są natchnione, choć debata nad tym czy mogły istnieć, lub istnieją w dniu dzisiejszym, inne natchnione księgi (które na przykład z powodu zaginięcia nie wchodzą w skład kanonu) jest wciąż żywa. Kościół nie jest w tej sprawie jednomyślny. Powszechnie wyznawana opinia głosi natomiast, że niektóre natchnione księgi prawdopodobnie zostały zagubione.”295 Skąd to czające się podejrzenie, że niektóre księgi zostały zagubione? Biblijny dowód, który znajdziemy w 1 Liście do Koryntian 5:9 oraz 2 Liście do Koryntian 2:3–9; 7:8–12 opisuje dwa zagubione listy Pawła.296 Paweł mówi również o “liście z Laodycei” w Liście do Kolosan 4:16—kto o nim słyszał? Co więcej, zaczynając na 1 Księdze Kronik 29:29, poprzez 2 Księgę Kronik 9:29 a kończąc na 2 Księdze Kronik 12:15, mowa jest w Starym Testamencie o sześciu zagubionych księgach.297 Tak więc, z całą pewnością, duża część pism została zagubiona. Jak dużo tekstu zostało dodane jest osobnym tematem równie żywej debaty.
Pomijając zagubione księgi, pięć innych (2 List św. Piotra, 2 List św. Jana, 3 List św. Jana, Ew. wg św. Jakuba, Ew.wg. św. Judy) zostały odrzucone z kanonu Nowego Testamentu z powodu ich wątpliwej atrybucji. Mało tego, niektóre księgi wchodzące na początku w skład kanonu zostały odsunięte w mrok Apokryfy, nie zapominając o Liście do Hebrajczyków i Apokalipsie św. Jana, których autentyczność i prawowitość jest kwestionowana do dnia dzisiejszego.298 Nawet po “ostatecznej stabilizacji” Biblii w piątym wieku, powyższych pięć ksiąg (jak również List do Hebrajczaków i Apokalipsa św. Jana) nie przestało być kontrowersyjnymi.299 Ta kontrowersja okazała się tak problematyczna, że zapalczywie poszukiwano rozwiązania. W końcu, po ponad tysiącu lat debaty i braku zdecydowania, dogmatyczna definicja biblijnego kanonu została sformułowana 8 kwietnia 1564 przez Sobór Trydencki w dekrecie nazwanym De Canonicis Scripturis.300
Aby sprawiedliwości stało się zadość, wzmiankę o dwudziestu siedmiu księgach Nowego Testamentu znajdujemy już w 367 r.n.e., w corocznym pasterskim liście autorstwa Atanazego Wielkiego, biskupa Aleksandrii. Atanazy przedstawił w tym liście te dwadzieścia siedem ksiąg (i tylko one) jako Pismo Święte.301 Niestety, ani Atanazemu ani nikomu innemu nie udało się ustanowić powszechnie zaakceptowanego kanonu. Kościół Syryjski usunął pięć ksiąg ze swojego kanonu Nowego Testamentu (zawierającego dwadzieścia dwie księgi), podczas gdy Kościół Etiopski dodał cztery inne, mając końcowo trzydzieści jeden ksiąg wchodzących w skład Nowego Testamentu.302 Włączając księgi Starego Testamentu, tradycyjna katolicka Biblia (Douay-Rheims) jak również bardziej współczesne tłumaczenia—New American Bible oraz Revised Standard Version (wydanie katolickie)—zawiera siedemdziesiąt trzy księgi, o siedem więcej niż Biblia protestancka i o siedem mniej niż wersja Kościoła Ortodoksyjnego. Tak więc do dnia dzisiejszego, świat religii chrześcijańskiej pozostaje podzielony jeśli chodzi o kwestię spisu treści Nowego Testamentu.
Pomimo tego, skupimy teraz naszą uwagę na Kościele Katolickim z powodu jego czołowego miejsca w historii i powrócimy do Soboru Trydenckiego, do roku 1564 i do Brown / Pierwsze i Ostatnie Przykazanie 353
decyzji o ucementowaniu kanonu Nowego Testamentu. Można się zastanawiać kto miał prawo dokonać tej kanonizacji, prawie szesnaście wieków po misji Jezusa. Kościół Katolicki twierdzi, że “Dekret Trydencki, powtórzony przez I Sobór Watykański 24 kwietnia 1870 r. jest nieomylną decyzją magisterium. Pewne wątpliwe co do autentyczności, deuterokanoniczne fragmenty wchodzą również, według dekretu, w skład ksiąg (cum omnibus suis partibus): Ew.wg św. Marka 16.9–20; Łukasza 22.19b–20, 43– 44; oraz Jana 7.53–8.11.”303 Powiązane w jednym zdaniu twierdzenia o magisterialnej nieomylności i wątpliwej autentyczności sugerują, że to pierwsze jest tylko papieską propagandą. Jest to ostatecznie ten sam kościół, który pośmiertnie wyklął papieża Honoriusza I na Trzecim Soborze w Konstatynopolu (Szóstym Soborze Ekumenicznym) w 680r. Honoriusz sprawował papieską władzę w Watykanie przez trzynaście lat (625–638r. n.e.) i w roku swojej śmierci został uznany przez synod w Konstantynopolu jako “prawdziwie wierny apostolskiemu nauczaniu”.304 Pomimo tego, czterdzieści cztery lata później, ten sam kościół, który poprzednio aprobował Honoriusza, ogłosił nad nim klątwę, ponieważ “obejmując najwyższy urząd nie ugasił płomienia heretycznych nauk, ale sprzyjał mu przez zaniedbanie” oraz “pozwolił,aby niepokalane panowanie apostolskiej tradycji, którą otrzymał od swoich poprzedników, zostało nadszarpnięte.”305 Chwila. Który z osądów jest prawdziwy? Czy papież Honoriusz I był “prawdziwie wierny apostolskiemu nauczaniu” czy raczej nadszarpnął apostolską tradycję?
W 682r. papież Leon II, mając poparcie Synodu Trulańskiego, jak również siódmego i ósmego soboru, sformalizował potępienie Szóstego Soboru Ekumenicznego.306,307,308 Oto mamy dwóch przeciwstawnych sobie papieży i jesteśmy zmuszeni zastanowić się który z nich, jeśli w ogóle, był nieomylny. Jeden z nich musiał się mylić—albo papież Honoriusz I zasługiwał na klątwę według kościelnych przepisów albo papież Leon II wyklął niewinnego człowieka. Ktoś popełnił więc błąd, ale według doktryny o papieskiej nieomylności, kościół chce abyśmy wierzyli, że obaj papieże mieli rację!
Kartkując kroniki papieskiej historii natknięmy się na podobne przypadki, które za każdym razem uniosą w zdziwieniu nasze brwi. Papież Pius IX zdefiniował doktrynę o papieskiej nieomylności na Pierwszym Soborze Watkańskim, który obradował od 1869 do 1870 roku. Innymi słowy, doktryna taprzez ponad piętnaście wieków unikała ukazania się i rozpoznania. To opóźnienie jest całkiem zrozumiałe, biorąc pod uwagę historię papiestwa. Siódmy wiek był świadkiem barwnej intrygi skupionej wokół papieża Honoriusza I, która została powyżej przedstawiona. Dziesiąty wiek był czasem papieża Jana XII, którego zbrodnie przeciw ludzkości były takiej skali i tak pełne deprawacji, że zmusiły jednego z historyków do ogłoszenia go chrześcijańskim Kaligulą, dodając, że: Zarzucano mu, że obrócił Lateran w dom publiczny; że wraz ze swoim gangiem gwałcił kobiety, czyniąc to w samej Bazylice św. Piotra; że dary pokornych wiernych złożone na ołtarzu były porywane jako zwyczajny łup. Był zapalczywym miłośnikiem hazardu, a podczas gry wykrzykiwał imiona pogańskich bożków, które są teraz powszechnie uważane za demony. Jego głód seksualny był nienasycony—nie było to jednak dużą zbrodnią w oczach Rzymian. O wiele gorszym było jednak to, że przypadkowe osoby odwiedzające jego łoże były nagradzane nie złotem, ale ziemią. Jedna z jego kochanek była w stanie ogłosić się panem feudalnym, “gdyż był tak ślepo w niej zakochany, że ogłosił ją gubernatorem wielu miast—obdarowując ją nawet złotymi krzyżami i kielichami samego św. Piotra.”309
Benedykt IX objął urząd św. Piotra w 1032r., jedynie po to, aby sprzedać go swojemu ojcu chrzestnemu, Giovanni Gratiano, za imponującą sumę 1500 funtów złota.310 Podobne spadki miały miejsce u kolejnych papieży, jednym z przykładów jest piętnasty wiek, w którym tron św. Piotra został niewygodnie przeładowany aż trzema papieżami jednocześnie: Benedyktem XIII, Grzegorzem XII i Janem XXIII 311(NW) (będący sam expiratem, tak jakby sytuacja wymagała jeszcze większej intrygi i skandalu).312
Możliwe, że najbardziej wartą uwagi osobliwością jest ta związana z żyjącym w XIII wieku papieżem Celestynem V, o którym New Catholic Encyclopedia (Nowa Katolicka Encyklopedia) podaje następującą wzmiankę: “Panowanie Celestyna charakteryzowała niefortunna służalczość Karolowi II oraz administracyjna niekompetencja.( . . .) Będąc świadomy swojej niekompetencji, Celestyn wydał dekret (10 grudnia) ogłaszający prawo papieża do rezygnacji z urzędu, po czym 13 grudnia dobrowolnie zrezygnował z papieskiego tytułu.”313 Trudno o bardziej interesujące wypaczenie—papież, który uświadomił sobie swoją niekompetencję i zrezygnował z urzędu! Katolicy twierdzą, że papież nigdy nie popełnia błędu, ale Celestyn, jak się okazuje, nie potrafił ich nie popełniać. Nieomylny i niekompetentny—prawdziwie osobliwa sugestia.
Bliżej naszym czasom, w 1962 roku, papież Jan XXIII przewodniczył II Soborowi Watykańskiemu, który wydał ostatecznie Nostra Aetate, obwieszczony 28 października 1965 roku przez jego następcę, papieża Pawła VI. Nostra Aetate jest dokumentem, który uwolnił Żydów z przypisywanej im zbrodni ukrzyżowania Jezusa Chrystusa. Poza tym, dokument dowodzi, że “Zaprawdę, Kościół wierzy, że przez Jego krzyż Chrystus, Nasz Pokój, zjednoczył Żydów i wszystkich innych nieżydowskiego pochodzenia, tworząc obie grupy jednością w Nim Samym.”314 Zbiorowy głos ludzi całego świata zawołał “Że co?!” i od tamtej pory odbija się echem od kanionów chrześcijańskiej świadomości.
To, czy Jezus Chrystus został kiedykolwiek ukrzyżowany nie ma tutaj żadnego znaczenia. Coś innego ma natomiast znaczenie—obserwacja, że poglądowi utrzymywanemu i popieranemu przez każdego papieża od powstania Kościoła Rzymskokatolickiego sprzeciwił się jeden papież i jego sobór w dwudziestym wieku, po czym nowa formuła została przyjęta przez wszystkich jego następców. Czy zatem wszyscy wcześniejsi papieże mylili się, nie chcąc przyznać zaproponowanej niewinności Żydów czy też papież Jan XXIII, papież Paweł VI oraz papieże Jan Paweł I i II przyjęli poprawne politycznie ideologie pochodzące z ciemnej strony rzeczywistości?
Żydów, z pewnością, ucieszyła ta rehabilitacja, gdyż praktycznym następstwem jest koniec sięgającego prawie dwóch tysięcy lat, popieranego przez religię katolicką anty-semityzmu. Papież Jan Paweł II nawoływał kościół do tshuva (hebrajskie słowo oznaczające skruchę, żal za grzechy) za przewlekłą historię kościelnego anty-semityzmu oraz wszystkich katolików do zaprzestania prześladowania i dyskryminacji Żydów spowodowanej błędnym osądzeniem ich jako ludzi wyklętych i potępianych przez dwa tysiące lat. Niemniej jednak, tak jak inni “nieomylni” papieże w historii nie zgadzali się ze sobą, tak nie wszyscy członkowie ortodoksyjnego chrześcijaństwa dnia dzisiejszego przyznają mu rację:
W czasie debaty Soboru Watykańskiego nad deklaracją dotyczącą Żydów, Święty Synod Ortodoksyjnego Kościoła Koptyckiego zakomunikował Rzymowi jego stanowisko głoszące, że “Święta Biblia” daje przejrzyste świadectwo, że Żydzi ukrzyżowali Jezusa Chrystusa i w związku z tym ponoszą odpowiedzialność za Jego Ukrzyżowanie.” Komunikat przywołał biblijne cytaty: “Lecz oni (Żydzi) wołali: «Ukrzyżuj, ukrzyżuj Go!» (Ew. wg św. Łukasza 23:21), “A cały lud zawołał: ‘Krew Jego na nas i na dzieci nasze’” (Ew. wg św. Mateusza 27:25). Ortodoksyjny Kościół Koptycki złożył później do wglądu dokumentację potwierdzającą, że według Nowego Testamentu Żydzi są “potępieni”. “(Piotr przemówił do ludu): (…) Zaparliście się Świętego i Sprawiedliwego, a wyprosiliście ułaskawienie dla zabójcy. Zabiliście Dawcę życia”. (Dzieje Apostolskie 3:14–15). Co więcej, wszyscy Żydzi ponoszą jako naród zbiorową odpowiedzialność i są potępieni, bez względu na to czy żyli przed wiekami czy w dzisiejszych czasach. “To potępienie nie obejmuje jedynie wybranej grupy wyłączając wszystkich pozostałych, gdyż św. Piotr zwrócił się do Żydów każdego narodu, we wszystkich krańcach świata (Dzieje Apostolskie 2).’”315
Czy powinniśmy być jednak zaskoczeni tą zmianą poglądów i przeciwstawnymi stanowiskami? Chrześcijanie są przecież nauczeni wierzyć, że pobożni towarzysze Jezusa oraz jego wznawcy nie mogli dojść do zgody co do kanonu chrześcijańskiego Pisma Świętego miesiąc, rok czy dwa lata po zakończeniu misji Jezusa, ale w jakiś sposób znalazł się niesamowicie oświecony kleryk, któremu udało się oddzielić prawdę chrystologii od słowa zapisanego w Biblii piętnaście wieków później.
Może nie powinniśmy tak szybko wierzyć postępowemu duchowieństwu, które wcześniej wprowadziło tak wiele innowacji na ołtarze tradycyjnego kultu, innowacji takich jak krzyż, krucyfiks, obrazy czy religijne ikony. Wielu chrześcijan uwielbia oczywiście te innowacje i broni ich powołując się na ich inspirujący i sugestywny charakter oraz ich służenie jako przypominające o religii przedmioty. Możliwe. Ale jak ludzki osąd może przeważyć przykazania dane od Boga? Czy jakikolwiek “święty człowiek” powiedziałby “Cóż, Bóg tak naprawdę tego zabrania, ale według mnie jest to bardzo pożyteczne”? Najwyższą formą arogancji jest wierzyć, że Bogu w jakiś sposób nie udało się wziąć pod uwagę wszystkich za i przeciw, dlatego też mamy prawo zawetować Jego dekret opierając się wyłącznie na naszym “widzimisię”.
Na przykład, najbardziej znanymi symbolami chrześcijaństwa są krzyż i krucyfiks. Łatwo można założyć, że praktyka noszenia, wystawiania na pokaz i oddawania czci tym przedmiotom rozpoczęła się w czasach Jezusa.
Nic podobnego.
Tak naprawdę, wprowadzenie krzyża i krucyfiksu do chrześcijańskiego kultu nastąpiło wieki po duszpasterstwie Jezusa. Symbol krzyża został wprowadzony jako pierwszy podczas panowania Konstantyna Wielkiego w IVw.316 Najstarszą scenę przedstawiającą ukrzyżowanie datuje się na V w., a najstarsza podobizna Chrystusa na krzyżu pochodzi z VIw. Krucyfiks po raz pierwszy pojawił się na ołtarzu w XIIIw.317 New Catholic Encyclopedia (Nowa Katolicka Encyklopedia) podaje następujący komentarz: “Obraz przedstawiający odkupiającą grzechy śmierć Chrystusa na Golgocie nie był obecny w symbolicznej sztuce w czasie pierwszych wieków chrześcijaństwa. Wcześni chrześcijanie, pamiętając o starotestamentowym zakazie tworzenia jakichkolwiek podobizn, obrazów lub posągów, niechętnie odnosili się do przedstawienia nawet symbolu Męki Pana”.318
Rzadko się zdarza, aby dwa zdania były tak obfite w informację. Dowiedzieć się, że chrześcijanie żyjący w pierwszych wiekach naszej ery stosowali się do zakazów Starego Testamentu zmusza do refleksji co się stało, że dziś nie przykłada się do tych zakazów dużej wagi. Wcześni chrześcijanie unikali podobizn mając szacunek do przykazań danych od Boga. Artyści zaczęli rzucać wyzwanie ograniczeniom religii dopiero po tym, jak czterysta lat “postępowego” podejścia zmiękczyło te wcześniej przestrzegane zasady.
Dalsze innowacje, takie jak posągi, obrazy, freski i witraże stopniowo stały się powszechnym widokiem. Pamiętając, że te innowacje są owocem pracy tych, którzy utrzymywali, że podążają za nauką Jezusa—obracając Jezusa ikonoklastę w Jezusa ikonę —trudno winić religijnego purystę za wytknięcie różnicy między naukami Jezusa a praktyką chrześcijaństwa. Niektórzy przyklaskują religii dalekiej od surowych i restrykcyjnych praw Starego Testamentu. Inni odrzucają jakiekolwiek odgałęzienia drogi innej niż ta, którą wskazał Bóg.
Mężczyźni i kobiety oddani Bogu będą poszukiwać wyjaśnienia w Piśmie Świętym, aby podeprzeć w ten sposób swoje przekonania. Mężczyźni i kobiety oddani instytucjom będą poszukiwać wyjaśnienia w słowach duchowieństwa, którego przedstawiciele wielokrotnie okazali się podejrzani i niewiarygodni, żeby nie powiedzieć całkowicie skorumpowani.
[292] Achtemeier, Paul J. s. 111.
[293] Reumann, John. 1991. Variety and Unity in New Testament Thought. Oxford University Press. s. 281.
[294] Stanton, Graham. s. 135.
[295] New Catholic Encyclopedia. Vol 2, s. 386.
[296] Patrz odnośnik wyżej, s. 386.
[297] Patrz odnośnik wyżej, s. 386.
[298] Patrz odnośnik wyżej, s. 391.
[299] Patrz odnośnik wyżej, s. 395.
[300] Patrz odnośnik wyżej, s. 395.
[301] Ehrman, Bart D. Lost Christianities. s. 54, and Misquoting Jesus. s. 36.
[302] Ehrman, Bart D. Lost Christianities. s. 231.
[303] New Catholic Encyclopedia. Vol 2, s. 395.
[304] Chapman, Dom John. 1907. The Condemnation of Pope Honorius. London: Catholic Truth Society. s. 25.
[305] Patrz odnośnik wyżej, s. 114–115.
[306] Patrz odnośnik wyżej, s. 115.
[307] Encyclopaedia Britannica. CD-ROM.
[308] New Catholic Encyclopedia. Vol 7, ps. 123–125.
[309] Chamberlin, E. R. 1993. The Bad Popes. Barnes & Noble, Inc., s. 43–44. Krótki cytat w przytoczonym fragmencie przypisywany jest Liudprandowi z Cremony, Liber de Rebus Gestis Ottonis, tłumaczenie F. A. Wright. London, 1930. Rozdział x
[310] Patrz odnośnik wyżej, s. 70–71.
[311] Baldassare Cossa (1360–1419), którego nie powinno się mylić z papieżem Janem XXIII żyjącym w XX wieku. W swojej książce zatytułowanej History of the Decline and Fall of the Roman Empire (Historia Upadku Imperium Rzymskiego), Gibbon oskarża piętnastowiecznego papieża Jana XXIII o “piractwo, mordestwa, sodomię, gwałty i kazirodztwo.” W 1415 roku został on zdetronizowany a jego tytuł papieski został mu odebrany, tak więc następny papież Jan, żyjący w XX wieku, został w oczach kościoła prawdziwym papieżem Janem XXIII.
[312] Chamberlin, E. R. s. 158.
[313] New Catholic Encyclopedia. Vol 3, s. 365.
[314] Nostra Aetate. 28 October 1965. Item #4. Official publication of the Vatican website: www.vatican.va.
[315] Gilbert, Arthur. 1968. The Vatican Council and The Jews. New York: The World Publishing Company. s. 7.
[316] New Catholic Encyclopedia. Vol 4, s. 486.
[317] Patrz odnośnik wyżej, s. 485–6.
[318] Patrz odnośnik wyżej, s. 486.
Źródło: „Pierwsze i Ostatnie Przykazanie”
Autor: Dr. Laurence B. Brown
Tłumaczyła: Magdalena Kodura