Prawo spadkowe w Islamie

Dorota Gaj

Dla każdego ustanowiliśmy dziedziców tego, co pozostawili rodzice i bliscy krewni oraz ci, z którymi związały was przysięgi – dawajcie im więc ich udział. Zaprawdę, Bóg jest świadkiem każdej rzeczy!
Koran, 4:33.

W kulturze europejskiej prawo tworzone jest przez ludzi. Nawet nie wyobrażamy sobie innej drogi jego stanowienia. Jednak obok nas są kultury prawne oparte na prawie boskim – prawie sprzed niemal 1,5 tysiąclecia, niezmiennie obowiązującym do dziś.

W VII wieku naszej ery, a w I wieku według kalendarza muzułmańskiego, prorokowi Mahometowi została objawiona treść świętej księgi muzułmanów. W treści Koranu zostały zawarte liczne rozwiązania prawne, tak ściśle regulujące kwestie prawa rodzinnego, cywilnego i karnego, że właściwie nie wymagają one żadnych kodeksowych uzupełnień. Od ponad 1400 lat cały świat arabski, niezależnie od kraju, czy nawet kontynentu, stosuje niezmiennie to samo prawo. Mimo upływu lat sprawdza się ono doskonale i razem z wykładnią uczonych w Koranie imamów, profesorów, sędziów, adwokatów oraz notariuszy, stanowi zwarty i kompletny system norm prawnych. Tym bardziej imponujące jest to, że prawo koraniczne ze względu na swój boski rodowód i lęk ludzi przed odpowiedzialnością po śmierci spotyka się z wielkim poszanowaniem, w efekcie czego w krajach islamu dużo mniej jest pospolitej przestępczości karnej, jak i znacznie niższy jest współczynnik spraw wpływających do sądów cywilnych, niż na przykład w Polsce.

Prawu spadkowemu Koran poświęca zaledwie osiem wersetów, jednak regulacje te wyczerpują kwestię dziedziczenia dóbr majątkowych przez członków rodziny. Zgodnie z Koranem obliczanie przypadających w spadku udziałów jest wyjątkowo skomplikowane i dla zdobycia tej wiedzy przewidziany jest cały kierunek studiów, zajmujący się wyłącznie prawem spadkowym i podziałem spadku. Komplikacje te wynikają z różnych zasad dziedziczenia, zależnie od płci i stopnia pokrewieństwa w stosunku do spadkodawcy.

W krajach kręgu kultury romańskiej, już od czasów starożytnego Rzymu, dziedziczenie opierało się na woli spadkodawcy. Niekiedy wola ta była wyjątkowo zaskakująca, niesprawiedliwa i ciężko krzywdząca członków jego bliskiej rodziny, jednak uważano, że to właśnie człowiek, który przez całe życie zdobywał i gromadził swój majątek, ma prawo do decydowania o jego przeznaczeniu po śmierci. W Europie ustrój ustawowy dziedziczenia zastrzeżono wyłącznie do kwestii nieuregulowanych w testamencie lub sytuacji braku jakiegokolwiek testamentu.

W krajach Islamu, by skutecznie zapobiec bratobójczym walkom, sporom wewnątrzrodzinnym i żmudnym procesom, uznano, że prawo boskie, jako doskonalsze i bardziej sprawiedliwe, powinno być w spadkobraniu regułą. Do wolnej decyzji spadkodawcy należy maksymalnie 1/3 jego majątku. Testament może dotyczyć właśnie tej 1/3; pozostałe 2/3 (a w przypadku braku testamentu – całość) dzielone są, zgodnie z zasadami Koranu, pomiędzy członków rodziny.
Głównym założeniem prawa w Islamie jest jego sprawiedliwość. Koran wielokrotnie podkreśla niesprawiedliwość jako ogromny grzech, i radzi, jak się jej wyzbyć.

Żeńcie się zatem z kobietami, które są dla was przyjemne – z dwoma, trzema lub czterema. Lecz jeśli się obawiacie, że nie będziecie sprawiedliwi, to żeńcie się tylko z jedną (…). To jest dla was odpowiedniejsze, abyście nie postępowali niesprawiedliwie.
Koran, 4:3.

Sprawiedliwość stała się również podstawą stosunków spadkowych w Islamie. Zgodnie więc z Koranem, wszystkie osoby o tej samej płci i stopniu pokrewieństwa ze spadkodawcą – dziedziczą tyle samo. Nie ma możliwości wydziedziczenia kogokolwiek z członków rodziny, a spadek sięga nawet dalekich krewnych w linii bocznej, dlatego jego obliczanie jest tak skomplikowane. Jedynymi niedziedziczącymi członkami rodziny są niemuzułmanie, których koraniczny system spadkobrania nie obowiązuje, traktując (ich tak – uzupełnienie red.), jakby ich nie było. Oprócz braku możliwości wydziedziczenia, Koran zakazuje też ograniczania czyichkolwiek praw do spadku lub niesprawiedliwego powiększania praw jednych kosztem innych spadkobierców. Dodatkowo w prawie Islamu nie ma możliwości dziedziczenia uzależnionego od spełnienia warunku lub doczekania określonego terminu.

Koran wyraźnie podkreśla, że kobiecie przypada w spadku 1/2 tego, co przypadałoby mężczyźnie, w tym samym stopniu spokrewnionym ze spadkodawcą, co kobieta. Stwarza to wrażenie jawnej niesprawiedliwości i utwierdza nas w kreowanym przez media przekonaniu o dyskryminacji płci żeńskiej w krajach Islamu. Nic bardziej mylnego. Taki podział masy spadkowej jest jedynie próbą wyrównania różnicy wynikających z ogromnego obciążenia obowiązkami finansowymi mężczyzn, zaś całkowitego braku takich obowiązków w wypadku kobiet. Według Koranu mężczyzna powinien zarabiać i móc utrzymać rodzinę, spełniać potrzeby żony i nie brać od niej żadnych pieniędzy na ten cel. Zgodnie z treścią Koranu wiano, spadek otrzymany przez kobietę lub pieniądze przez nią zarobione, są w jej wyłącznej dyspozycji i jeśli dzieli się nimi z mężem, robi to tylko i wyłącznie z własnej woli. Pozostawienie kobietom ich majątku na wyłączny użytek jest kwestią honoru muzułmanina.

I dawajcie kobietom wiana jako dar. Jeśli one jednak są dobre dla was i użyczą wam cokolwiek z niego, to jedzcie to dla zdrowia i pomyślności. 
Koran, 4:4.

Dość wyraźnie rysuje się tu uprzywilejowanie kobiet w kwestii obowiązków finansowych względem rodziny. W ten sposób zapewne łatwiej zrozumieć, czemu kobiety-spadkobierczynie są o wiele bogatsze od swoich braci.

Przedmahometańska tradycja krajów arabskich traktowała kobiety jako składnik majątku, dziedziczony przez krewnych. Spisanie Koranu w VII wieku (według chrześcijańskiej rachuby czasu – uzupełnienie red.) radykalnie zmieniło tę sytuację.

O wy, którzy wierzycie! Nie jest wam dozwolone, abyście dziedziczyli kobiety wbrew ich woli (…).
Koran, 4;19.

W niedalekim geograficznie kręgu kultury judaistycznej, wdowy i sieroty długo jeszcze należały do najbiedniejszej grupy społecznej, ponieważ kultura spadkobrania, traktując kobiety jak rzeczy, nie dawała im żadnych praw spadkowych i pozostawiała ich utrzymanie uzależnionym od woli ich męskich krewnych.

Koran przyznał kobietom prawa spadkowe na trzynaście wieków przed tym, jak uczyniły to inne kultury. Werset siódmy sury (sura to rozdział Koranu – przyp. red.) czwartej Koranu stał się niejako przełomem i wyznacznikiem nowego kierunku w światowej kulturze dziedziczenia.

Mężczyznom przypada część tego, co pozostawili rodzice i krewni; i kobietom przypada część tego, co pozostawili rodzice i krewni. Czy to będzie mało, czy dużo, to jest udział obowiązujący prawnie. 
Koran, 4:7.

W związku z generalną regułą dziedziczenia zgodnego z zasadami Koranu proces objęcia spadku różni się znacznie od wzorców europejskich. Jeśli nie ma testamentu obejmującego spłatę długów lub dyspozycję 1/3 majątku, rodzina sama, bądź z pomocą imama, profesora prawa spadkowego, bądź notariusza, oblicza udziały spadkowe dla poszczególnych członków rodziny na zasadach Koranu. W wypadku długu lub legatów procedura jest podobna, ale podziałowi podlega tylko część pozostała po odliczeniu wartości legatu lub długu. Obliczone udziały umieszcza się w dokumencie, obok podając nazwiska spadkobierców.

Dokument ten muszą podpisać wszyscy upoważnieni do spadku, aby potwierdzić swoją zgodę na taki podział majątku i podkreślić brak dalszych roszczeń do spadku. Gotowy i podpisany dokument zanosi się do sądu, gdzie sędzia sprawdza, czy udziały obliczone prawidłowo, i potwierdza (ustalenia zawarte w dokumencie – uzupełnienie red.), bądź wzywa członków rodziny do wyjaśnienia pomyłek rachunkowych.
System liczenia udziałów jest jasny i bardzo precyzyjnie określony, ma do niego dostęp każdy, tak samo jak każdy przy pewnym wysiłku może obliczyć przypadający mu ułamek z masy spadku. Liczenie udziałów spadkowych jest jednak tak skomplikowane, jak wiele jest możliwych sytuacji rodzinnych i stopni pokrewieństwa. Zdarzają się w krajach arabskich sytuacje sporne przy podziale spadku, zakończone rozstrzygnięciem sądowym. Jest to jednak sytuacja wyjątkowo rzadka.

Z założenia testament powinien mieć formę pisemną, najlepiej pisaną ręcznie lub przynajmniej podpisaną przed spadkodawcę. W praktyce istnieje również możliwość przekazania treści testamentu ustnie, jednak musi on być spisany przez świadków i opatrzony ich podpisami.
Mimo iż Koran praktycznie wyczerpuje tematykę dzielenia spadku pomiędzy członków rodziny, każdy pobożny muzułmanin powinien spisać swój testament i odnawiać go, zależnie od potrzeb, co dwa dni lub kiedy zmieni się jego sytuacja rodzinna lub majątkowa. Jest to szczególnie ważne, gdy testament obejmuje legaty.

Odkrycie nowszej wersji testamentu zawsze unieważnia wszelkie zobowiązania powstałe na podstawie wcześniejszej jego wersji, nawet jeżeli na jej podstawie został już przeprowadzony podział majątku. W takim wypadku rodzina musi ponownie udać się do imama lub profesora, by ten obliczył nowy podział masy spadkowej.

W wypadku zaginięcia człowieka, w okolicznościach uprawdopodobniających jego śmierć (katastrofa morska, lotnicza, trzęsienie ziemi), istnieje możliwość uznania go za zmarłego i rozpoczęcia wszelkich spraw spadkowych zgodnie ze zwykłą procedurą. Okres oczekiwania na jakikolwiek kontakt lub znak życia trwa zaledwie rok, zaś po tym okresie można już wystąpić do sądu z wnioskiem o uznanie go za zmarłego.

Osobami upoważnionymi do spadku są: małżonek, dzieci, rodzice, rodzeństwo oraz krewni w linii bocznej. W praktyce, choć nie jest to dosłownie wymienione w Koranie, prawa spadkowe przysługują także dziadkom spadkodawcy. Prawo do dziedziczenia ma także dziecko, którego ojciec zmarł, zanim dowiedział się o jego istnieniu, czyli dziecko poczęte, ale nie narodzone przed śmiercią ojca (według prawa rzymskiego nazywane nasciturusem). Prawa nasciturusa są równe z prawami jego rodzeństwa, lub jeśli nie ma rodzeństwa, z prawami, jakie miałby, gdyby ojciec wiedział o jego istnieniu.
Sposób dziedziczenia przez dzieci jest wyjątkowo jasno i przejrzyście określony przez Koran:

I daje wam Bóg przykazanie co do waszych dzieci: synowi przypada udział podobny do udziału dwóch córek. A jeśli będzie córek więcej niż dwie, to pozostanie im dwie trzecie z tego majątku; a jeśli będzie tylko jedna, to dla niej będzie połowa (…). 
Koran, 4:11.

Koran uzależnia wysokość spadku dziedziczonego przez rodziców zmarłego od pozostawienia przez niego zstępnych. W wypadku, gdy spadek trzeba podzielić zarówno między wstępnych, jak i zstępnych (syna), każdemu z rodziców spadkodawcy przypada 1/6 pozostawionego majątku.
Jeżeli zmarły nie ma syna i dziedziczą po nim jego rodzice, wówczas udział matki w spadku wynosi 1/3, a jeśli nie ma syna, lecz ma braci, udział matki zmniejsza się do 1/6. Zstępni nie są w żaden sposób wyróżnieni przy podziale spadku kosztem wstępnych. Koran uzasadnia to zdaniem:

Albowiem nie wiecie, czy rodzice wasi, czy synowie są dla was bardziej pożyteczni.
Koran, 4:11.

Również dziedziczenie przez współmałżonka spadkodawcy uzależnione jest od posiadania potomstwa. Mężczyzna zgodnie z Koranem dziedziczy po żonie 1/2 całego pozostawionego przez nią majątku, zaś kobieta dziedziczy po mężu 1/4. W wypadku dzielenia spadku także między dzieci, wielkość udziałów małżonków zmniejsza się o połowę. W takiej sytuacji mąż dziedziczy 1/4 spadku, zaś żona 1/8.

I wam przypada połowa z tego, co pozostawiły wasze żony, jeśli nie mają dziecka. Jeśli mają dziecko, to wam przypada czwarta część z tego, co one pozostawiły (…). A im przypadnie czwarta część z tego, co wy zostawicie, jeśli nie macie dziecka. A jeśli macie dziecko, to im przypadnie ósma część z tego, co pozostawicie (…).
Koran, 4;12.

Zgodnie z Koranem, małżonkowie dziedziczą po sobie, jednak jedynie w momencie trwania małżeństwa. Po rozwodzie żadne z małżonków nie ma praw do spadku po zmarłym byłym małżonku. Inaczej rysuje się sytuacja dzieci, które mimo rozwodu rodziców mają pełne prawo do dziedziczenia po obojgu.
W wyniku naprawdę wyjątkowych okoliczności istnieje praktyczna możliwość powiększenia czyjegoś udziału spadkowego, jednak musi to być za życia spadkodawcy ustalone w obecności i za zgodą wszystkich osób uprawnionych przez Koran do dziedziczenia. Dla potwierdzenia zgody wszystkich zainteresowanych sporządza się odpowiedni protokół, który podpisany przez zebranych następnie zanosi się do sądu.

Najczęściej narady takie odbywają się u notariusza bądź adwokata. Wartością 1/3 majątku, pozostawioną do wolnej dyspozycji testatora, może on dysponować w dowolny sposób. Może przekazać ją osobie opiekującej się nim, znajomym, przyjaciołom, na rzecz firmy, fundacji, szkoły, przeznaczyć na jałmużnę (która jest wysoce wskazana) lub za zgodą reszty rodziny, w opisany powyżej sposób, przekazać składniki spadku, powiększając czyjś udział w nim. Koran dopuszcza możliwość ustanowienia przez spadkodawcę zapisu stałych świadczeń na rzecz osoby prywatnej lub instytucji, a nawet stałej jałmużny dla biednych. Nakazuje też bardzo wyraźnie wspomaganie dalszej rodziny.

A kiedy są przy podziale obecni: dalsi krewni, sieroty i biedacy, to dajcie im nieco zaopatrzenia i przemawiajcie do nich uprzejmie.
Koran, 4:8.

Co do osób małoletnich i chorych umysłowo, Koran decyduje o zarządzaniu ich majątkiem przez bliskich. Sieroty i małoletni mogą otrzymać swoją część spadku lub majątku po osiągnięciu odpowiedniego stopnia dojrzałości, ocenianej przez osoby tymczasowo zarządzające ich dobrami.

Doświadczajcie sieroty, aż osiągną wiek (odpowiedni) do małżeństwa. A jeśli zauważycie w nich dojrzałość sądu, oddajcie im ich dobra! (…)
Koran, 4:6.

Dodatkowo Koran bierze w ochronę sieroty, wielokrotnie powtarzając, iż w miarę możliwości finansowych rodziny należy dołożyć wszelkich starań, by nie zużywać dóbr prawnie im należnych:

Dawajcie sierotom ich mienie i nie zamieniajcie tego, co dobre, na to, co złe; i nie zjadajcie ich majątku, dołączając go do waszego majątku! Zaprawdę, jest to wielki grzech!
Koran, 4:2.

I nie zjadajcie ich dóbr rozrzutnie i pośpiesznie, zanim one osiągną wiek dojrzały. Ten, kto jest bogaty, niech się powstrzyma wspaniałomyślnie, a ten, kto jest biedny, niech zjada w sposób odpowiedni (…).
Koran, 4:6.

Groźba kary boskiej w Koranie zastrzeżona jest dla wyjątkowo napiętnowanych czynów i ma na celu zwiększenie ochrony niektórych praw przez lęk muzułmanów przed gniewem Allaha i karą po śmierci.

Zaprawdę, ci, którzy zjadają dobra sierot, popełniając niesprawiedliwość, zjadają to, co w ich trzewiach będzie ogniem (w Dniu Sądu Ostatecznego); i będą wystawieni na ogień płonący (tzn. Ogień piekielny).
Koran, 4:10.

Po osiągnięciu przez sieroty lub małoletnich spadkobierców wieku dojrzałego, majątek im należny przekazuje się w obecności świadków.

A kiedy oddajecie im (sierotom) ich dobra, to wezwijcie świadków (…).
Koran, 4:6.

Według wiążącej interpretacji prawnej, w odniesieniu do świadków we wszystkich sprawach majątkowych (także w sprawach spadkowych) stosuje się analogicznie wymóg sury drugiej, dotyczących ilości świadków potwierdzających przekazanie darowizny (lub dokonanie jakiejkolwiek innej transakcji zgodnie z prawem – uzupełnienie red.):

Żądajcie świadectwa dwóch świadków spośród waszych mężczyzn! A jeśli nie będzie dwóch mężczyzn, to jeden mężczyzna i dwie kobiety mogą być świadkami (…).
Koran, 2:282.

Taki sam wymóg powinno się stosować do określania liczby koniecznych świadków w sprawie przekazania majątku do własnego zarządu dojrzałemu już spadkobiercy lub do sporządzenia testamentu ustnego z podpisami świadków.
Osoby upośledzone umysłowo nie mogą nigdy władać swoim majątkiem. Zawsze pozostawał on będzie pod czyimś zarządem, a osoba nim zarządzająca powinna z tego majątku pokrywać wszelkie wydatki dotyczące podstawowych potrzeb osoby pozostającej pod jej opieką.

I nie dawajcie nierozumnym waszych dóbr, które wam dał Bóg jako utrzymanie; lecz dajcie im zaopatrzenie z niego, i ubierajcie ich, i przemawiajcie do nich życzliwie.
Koran, 4:5.

Sura druga przewiduje dla osób upośledzonych, chorych i słabych osobę opiekuna jako przedstawiciela prawnego w kwestiach majątkowych, to jest na przykład w kwestii zaciągania długów, przyjmowania spadków, zarządu majątkiem i tym podobnych.
Generalnie Koran nie przewiduje możliwości odebrania muzułmaninowi praw do spadku. Jedyną okolicznością tworzącą podobną sytuację do instytucji wydziedziczenia jest niemożliwość (tzn. zakaz – przyp. red.) dziedziczenia przez osobę, która w sposób zamierzony przyczyniła się do śmierci spadkodawcy. Zakaz ten nie jest zależny od wyznania, płci oraz stopnia pokrewieństwa i jest niepodważalny.

Co do przedmiotów dziedziczenia nie ma żadnych wyłączeń. Wszelkie przedmioty, które pozostały po zmarłym, wchodzą w skład masy spadkowej. Prawa osobiste mogą być testamentowo przekazane jednej lub kilku imiennie wskazanym przez spadkodawcę osobom. Ponieważ dochód z tych praw jest trudny do jednoznacznego oszacowania, ich dziedziczenie jest niezależne od udziału w spadku.

Dziedziczenie nieruchomości objęte jest specjalną procedurą. Do przekazywania niewielkich darowizn i spadków stosuje się zwykłe reguły zaczerpnięte z Koranu, większe zaś majątki i nieruchomości muszą być przekazywane testamentem poświadczonym notarialnie. Jeżeli kilka osób dziedziczy prawo do jednej nieruchomości lub innego niepodzielnego przedmiotu w częściach ułamkowych, przyjęła się praktyka sprzedaży dobra i podziału dochodu z niej uzyskanego zależnie od wysokości udziałów lub spłacania przez jedną osobę udziałów innych spadkobierców.
Koran nakazuje dokumentowanie wszelkich zaciągniętych długów w formie pisemnej:

O wy, którzy wierzycie! Jeśli zaciągacie dług między sobą na określony czas, to zapisujcie to! I niech zapisuje między wami pisarz (notariusz – przyp. DG), według sprawiedliwości (…). I nie wzdragajcie się tego zapisywać – czy to będzie dług mały, czy duży – z zaznaczeniem jego terminu. To jest dla was sprawiedliwsze w obliczu Boga i bardziej prawidłowe dla świadectwa, i odpowiedniejsze dla usunięcia wątpliwości (…).
Koran, 2:282.

Taki sposób dokumentacji ułatwia ustalenie sumy wszystkich zobowiązań zaciągniętych za życia przez zmarłego i tym samym obliczenie sumy długu spadkowego. Kwestia długów spadkowych musi być wyjaśniona i w pełni uregulowana jeszcze przed pogrzebem. Zgodnie z tradycją muzułmańską chodzi tu o spokój duszy zmarłego, który nie może być zakłócony żadnymi niewyjaśnionymi sprawami na ziemi. Dług spłaca się zwykle, używając do tego składników masy spadkowej. Pozostałą po spłacie długu część masy spadkowej traktuje się wtedy jako sto procent (tzn. tak, jak cały spadek – przyp. red.) i dzieli między członków rodziny zgodnie z zasadami Koranu.

Jeżeli jednak dług przewyższa wartość pozostawionego majątku (co jest sytuacją wyjątkowo rzadką), zwykle ktoś z członków rodziny spłaca pozostałą część długu dobrowolnie, by zadbać o spokój duszy zmarłego. Jeżeli rodzina nie jest w stanie sama udźwignąć ciężaru zaciągniętych niegdyś przez zmarłego zobowiązań, zwraca się z prośbą o pomoc do wspólnoty muzułmańskiej lub najbliższych znajomych, bądź (z prośbą – uzupełnienie red.) do wierzyciela o dobrowolne umorzenie długu.

Przeświadczenie o konieczności załatwienia spraw ziemskich przed pochowaniem zmarłego jest tak silne, że każda tego typu sprawa zostaje rozwiązana tak szybko, jak to tylko możliwe, a zarówno członkowie wspólnoty, jak i wierzyciele są w tych kwestiach wyjątkowo ugodowi i chętni do pomocy.
Mimo możliwości wprowadzenia testamentowych zmian w sposobie dziedziczenia, muzułmanie przywiązani są do tradycyjnego porządku rzeczy. Głównym przesłaniem boskiego prawa w Koranie jest zapewnienie zgody, równości, sprawiedliwości i danie ludziom prawa dla nich najlepszego i najmniej konfliktogennego.

Trzeba przyznać, że przywiązane do tradycji, rodziny i wiary społeczeństwo muzułmańskie doskonale rozumie przyczyny takiego podziału schedy, stosuje się do zaleceń Koranu i bardzo rzadko zdarza się kwestionowanie koranicznego porządku, nawet w najbardziej skomplikowanych sytuacjach rodzinnych lub majątkowych.

Pochodzenie i konstrukcja prawa spadkowego sprawiają, że jest ono przestrzegane, a sądowne rozstrzyganie sporów spadkowych jest zjawiskiem nieporównywalnie rzadziej spotykanym niż w Europie, wręcz marginalnym. Jest to sytuacja korzystna zarówno dla rodzin, jak i dla sądów, jednak wyjątkowo trudna do przeniesienia na nasz polski grunt, w polskich realiach zarówno prawnych, jak i kulturowych.
Jednak poznanie bliżej prawa boskiego (niezależnie od tego, czy utożsamiamy się z tą religią i jej wyznawcami) daje nam możliwość zauważenia, że więcej przepisów jest w nim ukierunkowanych na dobro człowieka i skodyfikowanych w celu wyeliminowania konfliktów. Prawo Koranu to nie suche, tworzone przez ludzi przepisy, lecz sposób życia mający na celu zapewnienie wzajemnego szacunku i zgody pomiędzy wszystkimi osobami je (tzn. prawo koraniczne – przyp. red.) stosującymi i przestrzegającymi jego reguł.

Dorota Gaj jest absolwentką Wydziału Prawa i Administracji.


Od redakcji:
Artykuł pochodzi z magazynu prawniczego „Jurysta”, nr 5–6/2009. Zachowaliśmy oryginalną pisownię, zaznaczając wszelkie nieliczne uzupełnienia pochodzące od redakcji. Wersety koraniczne przytaczamy za przekładem znaczenia Koranu wg Bielawskiego (AGORA SA, Warszawa, 2009). Uzupełnienia wersetów (podawane w nawiasach okrągłych) – o ile nie zaznaczono inaczej – pochodzą od redakcji.
(Abdelkarim)