Uczeni muzułmańscy miasta Toledo
W XI w. Toledo szczyciło się rozwojem nauk ścisłych. Żyli tam matematycy, jak al-Waqqadi i al-Tugibi; geometrycy: Ibn Al-Attar i Ibn Hamis, którzy byli również astronomami. Pośród tych znakomitych postaci był również Muhammad Bin Assafar.
W 1029 r. utworzył on astrolabium, które wieki później zostało odnalezione w kolekcji Sprenger’a. Następnie zostało przekazane Bibliotece Państwowej w Berlinie (Staatsbibliothek), a dziś znajduje się w Zachodnioniemieckiej Bibliotece (Westdeutsche Bibliothek) w Marburgu (również w Niemczech). W Toledo żyli także Ibn al-Bagunis i Ibn Wafid i można tam było spotkać wschodzącą gwiazdę nauki muzułmańskiej, młodego al-Zarqalego. Said al-Andalusi (al-Tulaytuli) zostawił nam ważne informacje na ten temat w swym „Tabaqat al-Umam” (Klasyfikacja Narodów), dzieło studiowane przez znamienitych historyków. Ibrahim Bin Sa’id al-Wazzan znany jest jako wybitna postać w dziedzinie wyrobu przyrządów. Pracował w Toledo i w Walencji. Od 1085 pracował z nim jego syn Muhammad. Utworzył przynajmniej sześć astrolabiów, a jedno z nich zbudował w Toledo, w czerwcu 1067r. Kilka wieków później stało się ono częścią kolekcji D. Faustino de Borbón, zanim ostatecznie przeszło w posiadanie Muzeum Archeologicznego w Madrycie (jego elektrotyp znajduje się w londyńskim Muzeum Naukowym). Rok później zbudował kolejne astrolabium, również w Toledo, które obecnie jest częścią kolekcji Lewis’a Evans w Muzeum Historii Nauki w Oksfordzie. Pozostałe cztery rozrzucone są dziś po różnych muzeach, głównie w Rzymie w Muzeum Astronomicznym i w Muzeum Kircheriano. W 1085, wraz z synem, skonstruował globus niebieski z podnóżkiem (Kursi) dla wezyra Abu Issa Bin Labbun (ministra na toledańskim dworze wspomnianym wyżej). Wcześniej globus ów był częścią kolekcji Belluomini, a dziś przechowywany jest w Muzeum Historii Nauki we Florencji. Analiza dzieł tego wybitnego konstruktora przyrządów oraz wyrażenie uznania poprzez kształtowanie świadomości doniosłości jego osiągnięć – są bardzo potrzebne. Istnieje obszerna lecz rozproszona bibliografia, głównie w języku hiszpańskim, którą możnaby przeanalizować.
Toledo było również siedzibą wielkiej liczby zdolnych architektów. Fath Bin Ibrahim (934-1013) znany jako al-Qaszari, pobożny człowiek, uczony i architekt, któremu, mimo, iż działał na dworze Kalifa w Kordobie, przypisuje się również budowę dwóch meczetów w Toledo. Odrestaurował fortyfikacje w Makkada i Waqqasz. Jego współcześni to m.in. architekci Musa bin Ali, al-Banna (budowniczy) i Saada, który wybudował meczet Bab Mardum, dziś kościół San Cristo de la Luz, a okres jego powstania przypada na lata 999-1000.
Al-Zarqali (Arzachel) (1029-1087) był muzułaninem, z pochodzenia Hiszpanem, wywodzącym się z rodziny rzemieślniczej. Wstąpił do służby Qadi Ibn Sa’id z Toledo jako wytwórca delikatnych przyrządów. Żył w Toledo, dopóki miasto nie stało się niebezpieczne ze względu na ataki chrześcijan. To on sporządził słynne Tablice Toledańskie, których oryginał w języku arabskim zaginął, aczkolwiek zachowały się dwie łacińskie wersje. Wyolbrzymione obliczenia długości Morza Śródziemnego Ptolomeusza (62o) zostały najpierw poprawione przez Al-Khwarizmi na 52o, a następnie prawdopodobnie przez Al-Zarqali blisko właściwej wartości – 42o. Dzieło Al-Zarqali zostało przetłumaczone na łacinę przez Gerardo de Cremona i cieszyło się wielką popularnością przez ponad dwa stulecia. Wszystkie późniejsze tablice określające różne miejsca (położenia) na chrześcijańskim Zachodzie były oparte o pomiary Al-Zarqal’ego, jak tablice z Marsylii, a jego tablice zostały również dostosowane do południków Londynu, Paryża i Pizy. Dzieło Roberta z Chester było bardziej tłumaczeniem, niż adaptacją tablic Al-Battaniego i Az-Zarqalego dla współrzędnych Londynu z 1149 r.
Al-Zarqali był również znanym wytwórcą przyrządów. Jak opowiada Barron Carra de Vaux, nadano mu przydomek 'Al-Nekkasz’ co oznacza 'rytownik metali’. Zgodnie z przekazami, był on mechanikiem i rzemieślnikiem metalu, o wielkich zdolnościach manualnych. To właśnie jako wytwórca przyrządów Al-Zarqali wstąpił do służby Qadi Ibn Sa’id z Toledo. Miał za zadanie sporządzić przyrządy niezbędne do kontynuowania obserwacji astronomicznych rozpoczętych w 1060, prawdopodobnie przez Yahia Ibn Abi Mansur. Na początku Al-Zarqali budował przyrządy dla innych uczonych, ale gdy ci dostrzegli jego wielki intelekt, zainteresowali się nim. Gdy powiedział im, że był człowiekiem o niewielkiej wiedzy, że nigdy nie studiował żadnej dziedziny nauki, ani nie tknął żadnej książki, oni otworzyli przed nim możliwość nauki i studiów, oddając do jego dyspozycji książki, jakich potrzebował, by się kształcić. Dwa lata później, w 1062r., stał się członkiem grupy, a wkrótce potem jej przewodniczącym. Al-Zarqali wciąż wytwarzał przyrządy na zamówienie innych, aczkolwiek zaczął wynajdować swoje własne, jak również zaczął uczyć swoich własnych mistrzów do tego stopnia, że wkrótce poszli za jego przykładem. Wynalazł i skonstruował astrolabium – safiha – o którym napisał rozprawę naukową. Stała się ona podstawą dla dalszych studiów nad tym tematem. Pewien Żyd z Montpellier (Francja) przetłumaczył ją na łacinę. Król Alfons z Kastylii wydał dwa tłumaczenia na romański (hiszpański), podczas gdy w XV w. Regiomontanus opublikował zbiór zagadnień na temat 'szlachetnego przyrządu safiha’. Około roku 1062 Al-Zarqali zbudował zegary wodne. Ich opisy znajdziemy w Al-Zuhri, jak przekazał Millas – Vallicrosa w jęz. hiszpańskim, oraz częściowo po angielsku, jak w następującym cytacie z Thomsona:
Zegary składały się z dwóch zbiorników, które napełniały się wodą lub wypróżniały, zgodnie z wzrastaniem lub ubywaniem księżyca. W momencie, kiedy na horyzoncie pojawiał się nów, woda zaczynała napływać do zbiorników poprzez podziemne rury i w ten sposób o świcie w zbiornikach znajdowała się jedna czwarta jednej siódmej części wody potrzebnej do całkowitego ich wypełnienia, a przy końcu dnia – połowa siódmej części. Zgodnie z tymi proporcjami, woda wciąż napływała przez kolejne siedem dni i nocy, i przez ten czas zbiorniki wypełniały się do połowy. Ten sam proces powtarzający się przez kolejne siedem dni i nocy sprawiał, że dwa zbiorniki wypełniały się całkowicie, w tym samym momencie, kiedy nastawała pełnia księżyca. Aczkolwiek, piętnastej nocy miesiąca, kiedy księżyca zaczynało ubywać, zbiorniki również zaczynały tracić każdego dnia i nocy połowę jednej siódmej ich zawartości, aż do dwudziestego pierwszego dnia miesiąca, kiedy stawały się puste do połowy, a kiedy księżyc osiągnął dwudziestą ósmą noc, nie zostawała w nich ani kropla wody. Warto wspomnieć, że gdyby ktoś udał się do zbiorników w momencie, gdy były puste, i wlał do nich wodę w celu szybszego ich napełnienia, zbiorniki natychmiast wchłonęłyby dodatkową ilość wody i zatrzymały w sobie nie więcej niż właściwą ilość; i przeciwnie, gdyby ktoś spróbował zaczerpnąć z nich, kiedy były prawie pełne, pewną ilość lub nawet całą wodę, jaka się w nich znajdowała, w momencie uniesienia rąk zbiorniki natychmiast wylałyby wystarczającą ilość wody, by wypełnić pustkę. Zegarów używano do 1133 r., kiedy Ibn Zabara dostał pozwolenie od Alfonsa VII (nowego chrześcijańskiego władcy), by sprawdzić, na czym polega ich funkcjonowanie, ale nie udało mu się ich ponownie złożyć po tym, jak je rozebrał. Al-Zarqali zabrał szczegóły swojej techniki do grobu.
za: Muslim Heritage (strona poświecona wkładowi islamu w budowanie światowej kultury i cywilizacji)
Artykuł pochodzi z serwisu islam.pl (link)